telefon +48 507 989 097
email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czy jako sprawca wypadku komunikacyjnego możesz domagać się o zwrot świadczenia?

dokumenty

Czy sprawca wypadku komunikacyjnego może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych – zwrotu świadczenia z tytułu obowiązku naprawienia szkody i zadośćuczynienia albo nawiązki orzeczonych wobec niego w postępowaniu karnym?

 

Rozważając powyższą kwestię na wstępie warto przypomnieć, że w artykule 46 Kodeksu karnego ustawodawca przewidział uprawnienie, a w sytuacji złożenia przez pokrzywdzonego stosownego wniosku nawet powinność, dla sądu rozpoznającego sprawę karną, w przypadku skazania, do orzeczenia o obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody, zapłaty odpowiedniego zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego, a w sytuacjach, gdy orzeczenie wymienionych obowiązków jest znaczenie utrudnione do orzeczenia nawiązki w wysokości do 200 000 zł na rzecz pokrzywdzonego.


Co jednak w sytuacji, gdy czyn zabroniony i związana z nim szkoda były skutkiem wypadku komunikacyjnego. Czy w takiej sytuacji, w związku z zawartą umową ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych sprawca szkody ma prawo domagać się zwrotu świadczeń wynikających z wyroku zapadłego w sprawie karnej od ubezpieczyciela?

Odpowiedzi na powyższe pytanie udzieliła uchwała Sądu Najwyższego z 13 lipca 2011 r. sygn. akt III CZP 31/11, gdzie Sąd Najwyższy stwierdził, że „Sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny polegający na obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1 w związku z art. 39 pkt 5 KK), może domagać się od ubezpieczyciela - na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów - zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego”. Powyższa uchwała zapadła na kanwie zagadnienia prawnego przedstawionego Sądowi Najwyższemu przez jeden z sądów okręgowych rozpoznających sprawę przeciwko ubezpieczycielowi.

W stanie faktycznym sprawy powódka spowodowała wypadek komunikacyjny, za co prawomocnym wyrokiem została skazana na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz została zobowiązana do naprawienia szkody przez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego wskazanej w orzeczeniu kwoty. Skazana była ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. W niniejszej sprawie sąd rejonowy oddalił powództwo o zasądzenie od ubezpieczyciela kwoty uiszczonej w wykonaniu nałożonego na sprawcę szkody prawomocnym wyrokiem karnym obowiązku naprawienia szkody, wskakując, że orzeczony obok kary zasadniczej środek karny w postaci zobowiązania sprawcy szkody do jej naprawienia miał przede wszystkim funkcję represyjną, a w związku z tym zawarta umowa ubezpieczenia nie może stanowić dla niej ochrony w tym zakresie.

Zdaniem jednak Sądu Najwyższego „przepisy kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego wskazują, że przy orzekaniu tego środka karnego (a także nawiązki czy zadośćuczynienia) chodzi nie tylko o represję wobec sprawcy czy jego resocjalizację, ale także, a nawet przede wszystkim, o naprawienie wyrządzonej pokrzywdzonemu szkody”, a w związku z tym „(…) naprawienie szkody w wykonaniu obowiązku orzeczonego jako środek karny w postępowaniu karnym nie pozbawia sprawcy szkody możliwości wystąpienia do ubezpieczyciela z roszczeniem regresowym”.

Analizując powyższe zagadnienie nie należy tracić z pola widzenia faktu, że od czasu wspomnianej uchwały miała miejsce istotna nowelizacja przepisów Kodeksu karnego dotyczących obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynienia i nawiązki. Na uwagę zasługuje między innymi wyraźne wskazanie w treści paragrafu pierwszego art. 46 k.k., że sąd rozpoznający sprawę karną orzekając o obowiązku naprawienia szkody czy też zadośćuczynienia stosuje w tym względzie przepisy prawa cywilnego. Nie bez znaczenia było także dodanie do Kodeksu karnego rozdziału Va zatytułowanego „Przepadek i środki kompensacyjne”. Modyfikacja ta wyraźnie pokazuje, że ustawodawca chciał podkreślić, iż zamieszczone w tym rozdziale środki mają odmienne cel i charakter w stosunku do środków karnych. Co ważne, nowelizacja z 20 lutego 2015 r. uchyliła także pkt 5 i 6 art. 39 Kodeksu karnego, a tym samym obowiązek naprawienia szkody, zadośćuczynienie i nawiązka przestały znajdować się w katalogu środków karnych. Wydaje się zatem, że znowelizowany art. 46 k.k. kładzie w przeważającej mierze nacisk na funkcję kompensacyjną wskazanych w nim środków.

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że uchwała Sądu Najwyższego z 13 lipca 2011 r. sygn. akt III CZP 31/11 po nowelizacji Kodeksu karnego z 20 lutego 2015 r. zachowała swoje znaczenie, a znowelizowane przepisy w tym względzie jeszcze mocniej akcentując funkcję kompensacyjną świadczeń zasądzanych na podstawie art. 46 k.k., umacniają uwidocznione w niej stanowisko.

Reasumując, zarówno wykładnia obecnie obowiązujących przepisów jak i orzecznictwo zdają się opowiadać się za stanowiskiem, że kierowca skazany prawomocnym wyrokiem karnym, wobec którego orzeczono tym wyrokiem obowiązek naprawienia szkody, zadośćuczynienie czy też nawiązkę w przypadku zrealizowania tego obowiązku ma prawo do domagania się od ubezpieczyciela zwrotu świadczenia spełnionego z tego tytułu.